Historia Dworca Turzyn, która sięga 1898 roku
Szczecin Turzyn, a raczej Stettin-Torney Bhf, bo pod taką nazwą rozpoczął swoje funkcjonowanie w roku 1898 ten Szczeciński dworzec. Miejsce to przetrwało próbę czasu.
Słabnąca popularność kolei i problemy z utrzymaniem infrastruktury sprawiły, że ostatecznie ruch pociągów pasażerskich zamarł tutaj w roku 2002. Jedynie przejeżdżające od czasu do czasu pociągi handlowe przypominają, że w tym miejscu wciąż znajdują się tory kolejowe. Urokliwy budynek starego dworca Turzyn, wraz z magazynami z roku na rok coraz bardziej niszczeje, a raczej niszczał. Konkretne plany i wizja sprawią, że to zapomniane miejsce na nowo zacznie tętnić życiem. To właśnie tutaj do roku 2022 ma powstać nowoczesna stacja kolei metropolitalnej a w odrestaurowanych loftach magazynowych już rodzi się nowy zakątek kultury. Miejsce w którym znajdziemy zarówno szkołę tańca, miłą atmosferę i dobrą muzykę jak i niekonwencjonalną przestrzeń konferencyjną.
Początki Dworca Turzyn
W latach swojej świetności peron znajdował się od strony budynku stacji. Po modernizacji dworca, która miała miejsce prawdopodobnie w latach 80-tych dworzec został przekształcony na typ wyspowy z małym budynkiem dworcowym wraz z poczekalnią. Dworzec Szczecin Turzyn to pierwsza stacja na linii ze Szczecina do Trzebieży. Łączy się ona z liniami biegnącymi ze Wzgórza Hetmańskiego i dalej prowadzi już do Niebuszewa. Z czterech torów głównych przebiegających przez stację, dwa znajdują się przy dwutorowym peronie.
Zdjęcia zamieszczone dzięki uprzejmości fotopolska.eu
Zdjęcia zamieszczone dzięki uprzejmości fotopolska.eu
Ciekawostką jest fakt, że jeszcze na początku lat 90. na stacji Szczecin Turzyn zatrzymywał się pociąg relacji Szczecin – Warszawa Wschodnia. Bieg początkowy tej linii znajdował się aż na dworcu Szczecin Niebuszewo.
Niestety wiele elementów dawnej infrastruktury nie przetrwało próby czasu. Część torów bocznych zostało zlikwidowanych (m in. trzy tory prowadzące do przystanku Szczecin Pogodno). Wejście na peron od strony kładki z ulicy zostało z obu stron zamurowane, a wiata została wycięta przez PLK S.A.